Stowarzyszenie
polskich fotografek

Każda z nas ma w sobie potencjał. My pomagamy go pielęgnować. Nie oceniamy – wspieramy.

Stowarzyszenie
polskich fotografek

Każda z nas ma w sobie potencjał. My pomagamy go pielęgnować. Nie oceniamy – wspieramy.

Twoja pasja, nasza misja. Fotografia
bez ograniczeń.

Nie oceniamy Twoich umiejętności ani doświadczenia. Wspieramy Cię na każdym etapie Twojej fotograficznej drogi, abyś mogła osiągnąć cele, o których marzysz. Od nauki fotografii, poprzez motywację, dostęp do zaangażowanej społeczności, po promocję Twojej twórczości.

Działania PWP

Poznaj nasze flagowe projekty. Więcej znajdziesz w zakładce O Nas.

Osobiste opowieści fotografek

W PWP oddajemy głos polskim fotografkom, pozwalając im opowiadać własne, unikalne historie. To historie płynące prosto z serca, uchwycone z niezwykłą wrażliwością i intymnością. Każde zdjęcie to odzwierciedlenie indywidualnej drogi artystki, jej doświadczeń, marzeń i przemyśleń.

Anna Bedyńska

Małgorzata Wakuluk

Anna Hartman-Ksycińska

Anna Majewska

Małgorzata Wakuluk

Iwona Suszycka

Anna Bedyńska

Paulina Holtz

Małgorzata Śmieszek

Marzena Hans

Marzena Wystrach

Magdalena Topczewska

Anita Andrzejewska

Co inni mówią o nas

Historia fotografii pokazuje, że działalność w zespole, który nie niszczy indywidualności, lecz wspiera i wykorzystuje swoją siłę przebicia, zawsze przynosiła korzyści. Wystarczy przecież prześledzić życiorysy znanych agencji lub stowarzyszeń. Dobrze, że z tej wiedzy skorzystały polskie kobiety powołując Polish Women Photographers, grupę, która choć działa od niedawna, stała się szybko rozpoznawalną i uznaną dzięki wielu wartościowym, fotograficznym przedsięwzięciom. Jedyną jej wadą jest to, że nie mogę się do niej zapisać. Pomimo tego jednak bardzo serdecznie gratuluję.

PWP to pierwsza taka przestrzeń, dla polskich Fotografek, która sprawia, że możemy zostać dostrzeżone i zintegrowane i promowane. To miejsce, gdzie każda z nas, Fotografek, może czuć się bezpiecznie, stajemy się głosem, który nie może być już marginalizowany. PWP to też największa skarbnica wiedzy o wszystkim co w fotografii najistotniejsze, to baza wspaniałych wydarzeń i arcyciekawych wywiadów. Dziękuję, że jesteście.

Myślę, że powstanie społeczności Polish Women Photographers jest jedną z najlepszych rzeczy, jakie zdarzyły się w ostatnich latach na polskiej scenie fotograficznej. Powstała bezpieczna przestrzeń, w której nie tylko znane i nagradzane, ale również początkujące fotografki mogą bez obawy pokazywać prace, dzielić się wątpliwościami i zasięgać merytorycznej rady bardziej doświadczonych osób. Pomoc w organizacji wystaw, wydawaniu fotoksiążek, promocja w Polsce i za granicą to rzeczy bezcenne, ale największym ,moim zdaniem, osiągnięciem stało się zbudowanie-niekoniecznie w dzisiejszej rzeczywistości oczywistej - atmosfery wzajemnego, prawdziwego wsparcia i życzliwości.

PWP to przestrzeń gdzie: możesz podzielić się swoimi Projektami, zainspirować się i zobaczyć, co robią inne fotografki. To tu dostaniesz konstruktywne uwagi, pomoc przy wystawie i publikacji, albo udział w warsztatach. To miejsce dla każdej kobiety, która chce się wyrażać poprzez fotografię. Jedyne takie w Polsce.

Kobieca wrażliwość i odmienny od męskiego punkt widzenia, które dla wielu z nas wydają się oczywiste potrafią naprawdę skutecznie i szeroko otworzyć nam oczy. W fotografii widać to jeszcze bardziej czytelnie; świat postrzegany z kobiecej perspektywy nabiera zupełnie innych barw niż to wszystko, do czego przywykliśmy. Ta równoważnia dla męskiej dominanty rzeczywistości jest po prostu koniecznym uzupełnieniem pewnej naturalnej całości. W tym aspekcie nikt w Polsce nie zrobił więcej dobrego w kwestii wydobywania kobiecej perspektywy w fotografii niż społeczność Polish Women Photographers. To wyjątkowa grupa twórczych pasjonatek, bez nadmiernego ciśnienia na bycie tzw. profesjonalistą, która z wyjątkowym entuzjazmem i osobistym zaangażowaniem Kuratorek realizuje kolejne działania na swojej drodze do jasno obranego celu. Tym samym wszelkie próby utożsamiania osobistych czy też zbiorowych aktywności PWP z powierzchownie interpretowanym feminizmem, czy określeniem tzw. kobiecej fotografii są po prostu zwyczajnym niezrozumieniem. Fotografia zawsze była i nadal pozostaje jedna; zmienia się natomiast zawsze indywidualna wrażliwość i sposób interpretacji świata. Warto więc zadbać o tę konieczną równowagę i zwłaszcza dzisiaj uczciwie mówić i korzystać z fotografii, nie patrząc na to, czy za aparatem stoi kobieta, czy mężczyzna.